Zbliżał się urlop a w zasadzie można powiedzieć, że nadchodzi wielkimi krokami. Wakacje to takie nasze (moje i mojej żony) osobiste święto, które staramy się zawsze celebrować a jednym z obliczy tego świątecznego nastroju jest polowanie na oferty Last Minute. Ostatnie dni przed urlopem to dosyć częste “przegrzebki” wszelkiej maści portali i stron biur podróży. Oczywiście im bliżej urlopu tym poszukiwania i śledzenie staje się bardziej intensywne.
Jednym z portali, które dosyć chętnie wykorzystywaliśmy w naszych poszukiwaniach były wakacje.pl. Strona ta ma naprawdę niezłą wyszukiwarkę wyjazdów wakacyjnych. Co ważne operuje ona na dosyć pokaźnym portfelu ofert, obejmujących większości polskich biur podróży. W latach ubiegłych zdarzało nam się nawet rezerwować wyjazd za pośrednictwem wakacji.pl, więc portal ten postrzegałem jako sprawdzonego pośrednika. Nie przypuszczałem, że w tym roku wykonując kolejną rezerwację mogę mieć jakieś kłopoty. Nie wyprzedzajmy jednak faktów … zacznijmy wszystko od początku.