Wczoraj w ramach kolejnego etapu wyprawy Hiroshima – Frankfurt Challenger Tour 2013, odbyła się polska premiera nowej Mazdy3. Dodatkową atrakcją tej imprezy był uroczysty przejazd Mazd, w którym uczestniczyły nie tylko samochody pokonujące trasę wyprawy Mazda Route 3, ale także starsze modele należące do osób zrzeszonych w klubach Mazdy. O godz. 20:00 pod Mostem Świętokrzyskim rozpoczęła się impreza połączona z uroczystą premierą nowego modelu Mazda3 w Polsce.
- Mazda3 – światła orzeciwmgielne
- Mazda3
- Mazda3
- Marcin Prokop, prowadzący imprezę
- Zdjęcie w tle ukazuję początkową drogę jaką pokonywali uczestnicy Mazda Route 3
- Troszkę historii mazdy
- Magdalena Węglewska – dyrektor PR Mazda Polska, Łukasz Paździor, dyrektor generalny Mazda Motor Poland
- Jeff Guyton – Mazda Motor Europe CEO
- Jeff Guyton – Mazda Motor Europe CEO
- Trasa przejazdu Mazda Route 3
- Jeden z uczestników Mazda Route 3
- Meksykańska fala w wykonaniu uczestników Maza Route 3
- Drum Show
- Drum Show
- Mazda3
- Mazda3
- Mazda3
- Mazda3 – detale podwozia i wydechu
- Mazda3
- Mazda3
- Mazda3
- Mazda3
- Mazda3 – światła orzeciwmgielne
- Mazda3
- Mazda3
To co Mazda robi teraz ze swoimi samochodami jest niesamowite. Jak widzę na drodze nową Mazdę 6, najlepiej w tym czerwonym, perłowym kolorze, to nie mogę oderwać wzroku. A biorąc pod uwagę, że nowa 3ka jest podobna to sukces jest murowany. Chyba będę miał kiedys problem między Giuliettą a nową 3ką
Dokładnie. Też uważam że nowe wydanie mazdy jest super. Ciekawe że podobnie jak Ty zestawiam ją z Giuliettą :). Mam tylko nadzieję, że nie wpakują do 3 znów tych mało udanych silników diesla (bodaj z PSA).
W rodzinie jeździ jedna poprzednia 3 (przed liftem) … niestety to co dzieje się z silnikiem to jakaś klęska. Ilość awarii na przestrzeni kilku lat jest moim zdaniem zdecydowanie za duża … tym bardziej, że samochód ma wiadome pochodzenie, bo był kupowany bezpośrednio w salonie.
Jednak … nie zniechęca mnie to do nowej mazdy3, jest na przyszłej liście ewentualnych zakupów :).
Nie wiem jak w BL ale w mojej BK ten silnik 1.6 MZ-CD sprawuje sie po 5 latach bez zarzutu
ale jak ktoś używa tego silnika do toczenia sie po mieście i leje ryzykowne paliwo to mozliwe ze sa problemy 
Oj powiem Ci że chyba nie ma reguły. Samochód owszem używany jako komunikacja do pracy … ale odcinek do pracy to kilkadziesiąt kilometrów głównie poza miastem. I o ile moja siostra nie kłamie to dbała o schłodzenie turbiny. Paliwo zawsze z markowych sprawdzonych stacji. Ostatnio samochód padł na trasie po przejechaniu kilkuset kilometrów. Silnik zgasł i zero możliwości odpalenia. Okazało się że uszkodzeniu uległ regulator ciśnienia paliwa … kolejny raz mazda wylądowała na lawecie. A szkoda, bo mi ten samochód naprawdę podoba się, ma naprawdę ładną linię i super wyposażenie. Chyba tylko ze względu na przyjemność z jazdy i właśnie to niespotykane na polskim rynku wyposażenie samochód jest jeszcze w rodzinie … chociaż właścicielka zarzeka się … że nigdy więcej mazdy … nigdy więcej diesla!
Hm… sama nie wiem, może wada fabryczna? Zdaje mi się, że na to nie ma reguły i że czarna owca znajdzie się zawsze gdzieś… Ale ja się na samochodach nie znam
Mnie też się podoba sportowy design Mazdy 3, albo „6” jeszcze lepsza
Niech ktoś kupi mi taki samochód!
Marzy mi się taki w czerwonym, krwistym kolorze, albo stalowy. Pozdrawiam!